Hong Kong 25 st. C
10 godzin lotu z Monachium i z szarzyzny przenioslam sie do 25 st. C.
Jutro zmiana o kolejne 10 na Borocay. Bedzie goraco… ;)
Lotnisko w Hongkongu wymarzone na przesiadke. Wielkie, czyste, jasno opisane i wszystko jest. I latwo to znalesc. Wizy nie trzeba. To pierwszy plus. ( do Chin juz tak).
Przechowalnia bagazu – doba 120 Hk dol. czyli ok 50 zl. Moze nie tanio ale z radoscia zostawilam im plecak zeby sie z nim nie tarabanic dzis do centrum a jutro znowu na lotnisko.
A do centrum mozna busem – z widokami, ok godziny i za 33 dol (A21) albo super szybkim pociagiem w 24 min za 90 dol.
Latwo, prosto, jak po sznurku.
Neony oslepiaja mnie – jak w piosence zupelnie. Ale to raczej wina niewyspania. Czyli wystarczy sie przeleciec ekonomy w pelnym po brzrgi samolocie, porzadnie sie nie wyspac i juz sie czlowiek czuje jak w piosence ;)